Poręba wysyła 340 szt pakietów żywnościowych dla walczących.

To żywność specjalnego przeznaczenia. Dania obiadowe wraz z zestawem do podgrzewania w każdych warunkach. Poręba wysyła kolejny transport humanitarny do Ukrainy.

W aktualnie panującej na Ukrainie sytuacji każda pomoc żywnościowa jest na wagę złota. Zarówno walczącym na froncie, jak i przebywającym na terenie wciąż toczących się walk mieszkańcom, kończą się zapasy. Rosyjski wróg niejednokrotnie blokował zapasy humanitarne, dostawy żywności, transporty z lekami i środkami medycznymi. To jednak nie wszystko. Ukraińskie pola są łupione przez rosyjskich żołnierzy, a zboża wywożone do kraju wroga.

- Jesteśmy praktycznie w ciągłym kontakcie z naszym miastem partnerskim Winniki. Tutejsze władze proszą o pomoc, w Ukrainie panuje głód - podkreślają władze Poręby.

Po raz kolejny nasze miasto nie pozostaje głuche na wołania o pomoc. - Naszykowaliśmy 340 sztuk pakietów wojskowych z żywnością specjalnego przeznaczenia. To tzw. posiłek na szybko - mówią przedstawiciele Urzędu Miasta w Porębie. Zestawy zawierają: danie główne (400 gram), suchary specjalne, przyprawy, bezpłomieniowy podgrzewacz chemiczny (saszetka z wodą do aktywacji podgrzewacza), sztućce i serwetkę. Transport wart jest 12,5 tysiąca złotych.

- W sytuacji wojny, gdzie ludzie tracą wszystko, w tym to co najcenniejsze - rodzinę, nie wystarczy jednorazowa pomoc. Ukraina bohatersko walczy, trzeba jej jednak dopomóc - podkreśla Ryszard Spyra, burmistrz Poręby.

Dary żywnościowe, które Poręba wysyła właśnie na front, to kolejny transport humanitarny przygotowany przez władze naszego miasta. Przypomnijmy; już w pierwszym miesiącu wojny do obwodu lwowskiego trafiło 87 kartonów z najważniejszymi rzeczami dla bohaterskich obrońców Ukrainy. W pudełkach były m.in. ciepłe koce, środki czystości, artykuły dla dzieci i niemowląt, a także leki i paliwo.