Oszukują seniorów. Przypominamy zasady postępowania w przypadku „podejrzanego” telefonu

Zdarzyło ci się odebrać „dziwny telefon”? Ktoś próbował wmówić ci, że nie zapłaciłeś rachunku, próbował wyciągnąć od ciebie numer PESEL lub hasła do bankowego logowania?

Takie telefony coraz częściej odbierają osoby starsze. Skończyć może się tragicznie – nawet utratą całych oszczędności. Z tego też względu – by chronić seniorów – akcję edukacyjną prowadzi Warszawski Instytut Bankowości. Mieszkańców ostrzega również Urząd Miasta Poręba.

Co robić, gdy odbierzemy podejrzany telefon?
Jeśli nie wiemy z kim rozmawiamy, a ktoś próbuje wyciągnąć od nas dane, nie dajmy się wciągnąć w rozmowę. Rozłączmy się, a następnie zadzwońmy do naszego banku lub instytucji, z której teoretycznie dzwoniono, by zweryfikować rozmówcę.
Mówią organizatorzy kampanii #Halo! Tu bezpieczny Senior.

Apelują, by nigdy – pod żadnym pozorem – nie podawać przez telefon lub internet swoich danych:

• haseł,
• loginów do poczty elektronicznej,
• danych dostępowych do mediów społecznościowych,
• czy danych do konta bankowego,
• innych dla Ciebie poufnych.

Przypominają, że policja, prokuratura, pracownicy służb medycznych lub bankowości, nigdy nie poproszą Cię o podanie danych do logowania się do banku.

Nigdy nie oddzwaniaj na numer, którego nie znasz – zaznaczają organizatorzy akcji edukacyjnej. Dodają, by zachować czujność także w sytuacji, gdy dzwoniący podaje się za bliską osobę bądź znajomego i proszą o szybkie przelanie pieniędzy w naglącej, awaryjnej sytuacji. To tzw. oszustwa „na wnuczka”.

Apelujemy do mieszkańców, by zachowali czujności i nie podejmowali żadnych decyzji w emocjach czy nerwach. Oszuści właśnie na tym żerują, na naszych uczuciach i na tym, że dla naszych najbliższych zrobimy wszystko – mówi burmistrz Poręby Ryszard Spyra.

Szczegółowe informacje na temat tego, na co uważać i jak nie dać się oszukać znajdziemy na stronie rządowej gov.pl wpisując w wyszukiwarkę hasło Halo! Tu bezpieczny Senior.