Porębskie serduszka zdają egzamin

Pojawiły się w lutym. Urząd Miasta w Porębie ma już aż siedem dużych worków nakrętek do przekazania. Pojemniki w kształcie serduszek - służące do zbierania nakrętek - w Porębie świetnie się sprawdzają.

W każdym z serduszek zmieści się około 700 litrów plastikowych nakrętek. Jedno z nich stanęło na placu przy Miejskim Ośrodku Kultury, niedaleko fontanny. Drugie w centrum Poręby, przy sklepie Biedronka.

- Teraz każdy z nas może łatwo i bez wysiłku wspomóc osoby potrzebujące. Nie ma chyba prostszego sposobu na pomaganie - mówił w lutym tego roku burmistrz Poręby Ryszard Spyra i zachęcał do zbierania nakrętek po wodzie mineralnej czy napojach gazowanych. Wyjaśniał, że plastikowe zakrętki zbierane są na cele charytatywne.

Miasto od tego czasu zdążyło już opróżnić serduszka. Okazało się, że zebrano aż siedem dużych worków nakrętek, które trafią do firmy recyklingowej. Uzyskane dzięki temu fundusze trafić mają na konkretny cel charytatywny. W Porębie wiadomo już komu pomogą. - Wesprzemy malutką Oliwię Hylę z Boguchwałowic - informują władze naszej gminy. Dziesięciomiesięczna dziewczynka czeka na bardzo drogi lek, które pomoże jej w walce z rdzeniowym zanikiem mięśni.

- Zachęcamy do dalszego udziały w akcji zbierania nakrętek. Nie wymaga to wiele wysiłku, a zrobić możemy wiele dobrego - apelują przedstawiciele Urzędu Miasta w Porębie.